30.10.08, 23:41
POPloty
POPloty (31.10.2008). Jak zawsze wsadzamy kij w mrowisko. Tym razem PiS-zemy m.in. o: tąpnięciu w Toruniu, o Marcinie Palade, a także o zbliżającym się Dniu Wszystkich Świętych...
Kolejny sukces naszych radiowych orłów. Kilka miesięcy temu w Toruniu (tak tak, tym Toruniu) niewypał pod nazwą Gold FM zastąpiony został marką VOX FM. Odbyła się zakrojona na szeroką skalę kampania bilbordowi, dla torunian zagrał Alphaville… I co? I nic. Znaczy się, niewdzięczni mieszkańcy grodu słynącego nie tylko z pierników nie chcą słuchać nowej rozgłośni. Słuchalność tąpnęła o całe 2 procenty i nie pomógł ani Czejarek, ani Schymalla, nic. Dyskretnie doradzamy kolejną kampanię skierowaną w sąsiednią konkurencję: „My nie zbieramy ofiar i abonamentów”. Zawsze jednak można załagodzić ból utraty dwóch procentów 40-procentowym roztworem chleba naszego powszedniego…
Kolejny wielki koncern, Axel Springer Polska, triumfalnie obwieścił inicjację sprzedaży reklamowej zasięgu swoich dzienników. Zasięg to może i jest, ale jaka sprzedaż?
Znany z łamów POPlotów Marcin Palade został odwołany ze swego stołka w Radiu Opole. A czym zasłynął tenże wybitny człowiek? Ano przede wszystkim pokazywaniem związkowcom środkowego palca, tudzież wysłałaniem w ramach rozrywki członkom KRRIT zdjęcia - za przeproszeniem - członka... męskiego. Mamy nadzieję, że uroczyście został wywieziony na taczkach.
Kamień spadł nam z serca i sprawiedliwości stało się zadość. Monika Olejnik nie musi przepraszać Jerzego Targalskiego i tym samym możemy już bez problemu cytować te wszystkie głupstwa wygadywane przez wiceprezesa. Urozmaicimy sobie tym czas, kiedy i jego wywiozą na taczkach.
W związku z problemami z rządową flotą, Janusz Palikot zaproponował użyczenie głowie państwa swoją podniebną machinę. Na miejscu Pana Prezydenta, wybralibyśmy każdy inny środek lokomocji poza PalikoJetem.
W ramach zbliżających się obchodów Świę… ekhm… Wszystkich Świętych (pamiętacie te Sobalowe 1000 zł?), częściej odwiedzamy rozmaite miejsca wiekuistego spoczynku. W okolice nekropolii też dociera reklama, nie tylko trumien oraz mycia i przechowywania zwłok. Tym, którzy niebawem będą przeciskać się w tłumach nawiedzających krakowski Cmentarz Rakowicki, proponujemy pewną niezwykle słodką reklamę. Pełen odlot.
Komentarze