Rydzyk: ta Unia umrze, ta Europa umrze

Na Jasnej Górze trwa XVII Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja. Sobotnią mszę inauguracyjną odprawił biskup Ignacy Dec ze Świdnicy. Po mszy głos zabrał ojciec dyrektor. Zaapelował do pielgrzymów o dobre wychowanie młodzieży, a także o mądre budowanie wiary, rodziny i kultury. "Zachować wiarę, teraz to wiarę budować, rodzinę budować i kulturę. I za wszelką cenę, za wszystkie skarby świata - wtedy przetrwamy. I ta Unia taka bez życia, zabijająca człowieka - i ciało, i ducha i wiarę - ta Unia umrze, ta Europa umrze, a szkoda" – mówił Rydzyk. Dyrektor Radia Maryja apelował o modlitwę, żeby Polską rządzili „ludzie wierzący prawdziwie”. "Żeby tą Polską rządzili ludzie, co kochają Polskę, to by ona inaczej wyglądała – ocenił. Dodał, że gdyby do pracy wzięli się wszyscy, „Polska inaczej by wyglądała, a nie takie dziadostwo”. - Przecież to dramat, ludzie. Jakaś kobieta z Brukseli mówi, czy ma być stocznia czy nie - przecież to wstyd. Wybaczcie, naprawdę. Ja się czuję, gdzie ja jestem? Przyjechała, pogadała, wszyscy o tym opowiadali. (…) Szkoda gadać, już po Polsce, jak tak będzie. (…) Dla mnie to jest dramat, już właściwie po Polsce" – alarmował Tadeusz Rydzyk.

W niedzielę mszę świętą odprawił biskup Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej Wacława Depo. Po mszy Tadeusz Rydzyk ponownie mówił o ataku na Polskę i Radio Maryja oraz o marności mediów, w tym tradycyjnie Gazety Wyborczej. Wiernym rozdanych zostanie też pół miliona moherowych berecików. XVII Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja to także moment debiutu nowej sieci komórkowej wRodzinie, będącej wspólnym przedsięwzięciem Fundacji Lux Veritatis i firmy CenterNet, piątego infrastrukturalnego operatora telefonii mobilnej. W ramach promocji rozdanych zostało 20 tys. litrów wody z ujęcia Maria. Woda rozdana została w butelkach z logo nowego operatora komórkowego. Nową sieć zachwalał sam Jarosław Kaczyński, który publicznie ogłosił, że jeżeli tylko będzie taka możliwość, to telefon nowego operatora sobie kupi. Oferta była wielokrotnie przedstawiana wprost z Wałów Jasnogórskich i pośrednio na antenie Radia Maryja, które - jako nadawca społeczny - reklam emitować nie może.

Niesmacznym żartem Rydzyk popisał się już po mszy, w chwili, kiedy przed pielgrzymami występowali goście pielgrzymki. W pewnym momencie podszedł czarnoskóry sympatyk Radia Maryja, który chciał opowiedzieć pielgrzymom jak to radio jest dla niego ważne i jak wiele mógł z fal rozgłośni dowiedzieć się o Polsce. „Popatrzcie, on chyba w ogóle się nie mył, popatrzcie” - gruchnął ojciec dyrektor do mikrofonu. U stóp Jasnej Góry rozległy się brawa.