29.09.11, 21:47
POPloty
POPloty (30.09.2011 r.). Jak zawsze wsadzamy kij w mrowisko. Tym razem piszemy m.in. o: tym, że nie wszyscy kochają Romana; o tym, jak to budziki nawalają oraz o całkowitej innowacji w zakresie promocji pewnego radia w Warszawie...
I oto stało się – Misiu Karnowski niespodziewanie zakończył współpracę z Trójką. Oficjalne stanowisko jest takie, że Misiu programów prowadzić nie będzie, bo lubi się spóźniać. Sam spóźnialski broni się rozmaitymi z życia wypadkami, a jednym z nich jest zbuntowany budzik, który to za nic nie chciał zwlec lubiącego pospać dziennikarza z łóżka. Po raz kolejny widać, że dzielenie pasji Prezesa bywa zgubne.
Tak wieszczyliśmy, nie wszyscy kochają Romana. Widzowie wolą wiązać się Na dobre i na złe z TVP2, tudzież celebrować piątkowy Hit w Jedynce. Ciekawe, kiedy władze z Wiertniczej podzielą uczucia widowni i zadecydują, że trzeba zabić tą miłość.
Na rynku pojawił się nowy tygodnik "Wręcz Przeciwnie'". Przy pierwszym numerze nie obyło się bez kłótni wokół najciekawszego niewątpliwie elementu tygodnika - okładki. Z tego powodu ze współpracy zrezygnowało dwóch dziennikarzy prawicowych. Ciekawe czy założą nowy tytuł "Uważam Rze Wręcz Przeciwnie"?
W ramach aktywnej promocji, Radio Nostalgia w Warszawie przesunęło się na skali o spory kawałek i próbowało zagłuszać Planetę FM. A w takim Krakowie kilkanaście tygodni temu mogliśmy słuchać program nowosądeckich Złotych Przebojów zamiast krakowskiego. Aczkolwiek wciąż nam daleko do absolutnego szczytu techniki, kiedy to w Krakowie na dłuższą chwile powróciło swego czasu Radio VOX na częstotliwości Radia PLUS. Takie rzeczy to tylko w polskiej radiofonii.
Miłościwie panujący nam premier dał się poznać jako absolutny "Włatca much". Kamery uwieczniły celne oko premiera podczas przejażdżki Tuskobusem. Strach się bać.
Komentarze