08.12.11, 19:26
Daniel Reszka: Chcemy być liderem wśród kanałów dla kobiet
Rozmowa z Danielem Reszką - Director, Programming, Acquisitions & Development Viacom International Media Networks w Polsce.
Rozmowa z Danielem Reszką - Director, Programming, Acquisitions & Development Viacom International Media Networks w Polsce.
Kuba Wajdzik: Czy są Państwo zadowoleni ze startu kanału Viacom Blink!?
Daniel Reszka: Owszem, jesteśmy zadowoleni. Mimo iż nie posiadamy na tym etapie danych ratingowych, to kanał od momentu startu w w lipcu br. ma bardzo przyzwoitą dystrybucję, która pozwala nam myśleć o dalszym rozwoju stacji. W tej chwili jesteśmy dostępni w Cyfrze+, w sieci Multimedia Polska i na platformie n.
Daniel Reszka
KW: A kiedy pojawi się kanał w ofercie Cyfrowego Polsatu?
DR: Zobaczymy. Prowadzimy rozmowy ze wszystkimi operatorami na naszym rynku. Cały czas pracujemy nad tym i będziemy rozwijać dystrubucję kanału.
KW: Jaki jest target kanału? Rozumiem, że są to przede wszystkim kobiety.
DR: W głównym założeniu, odbiorcami kanału mają być rzeczywiście kobiety. Core taget to kobiety w wieku 25 – 45 lat. Oczywiście nie chcemy, żeby mężczyźni, którzy ze swoimi partnerkami oglądają telewizję od tego kanału uciekali. Viacom Blink! został stworzony w ten sposób, aby również i męźczyżni podczas oglądania z partnerkami nie nudzili się.
Rozpalić Cleveland
KW: Jaką pozycję kanał chce uzyskać w pierwsza rocznicę istnienia?
DR: Naszym celem długofalowym jest osiągnięcie pozycji numer 1 wśród wszystkich kanałów dla kobiet.
KW: Jak w Pana ocenie wygląda konkurencja w tym segmencie kanałów dla kobiet? Mamy bardzo silne TVN Style, TLC i Polsat Cafe. A potem długo nic.
DR: Konkurencja jest dosyć spora na naszym rynku. Kiedy planowaliśmy wprowadzenie tego kanału na nasz rynek, przyglądaliśmy się ofercie konkurencji i zastanawialiśmy się, w jaki sposób skutecznie zachęcić naszą grupę docelową do ogladania. Z dzisiejszej perspektyywy uważam, że udało nam się stworzyć kanał, który jest zupełnie unikalny, który różni się tym od pozostałych stacji tym, że prezentujemy na nim dużo szerszy wachlarz programowy. My nie skupiamy się na jednym gatunku programów, jak robią to inne stacje. My pokazujemy pełne spectrum gatunków. To co nas też wyróżnia, to fakt, że nie idziemy w ogóle w kierunku programów poradnikowych, czyli nie pokazujemy, jak zjeść przysłowiową bezę. My bardziej chcemy inspirować – zależy nam, aby emitowane przez nas programy spowodowały, że nasi widzowie zmienią coś w swoim życiu, zainteresują się danym tematem i będą go drążyć dalej.
KW: Co można znaleźć w ofercie kanału?
DR: Przy produkcji i tworzeniu tego kanału, istotnym aspektem była i jest nasza współpraca z naszym partnerem – firmą Endemol. Większość naszej oferty pochodzi z bardzo szerokiej biblioteki Endemola, który jest największym niezależnym producentem telewizyjnym na świecie. Firma podąża w stronę jakości, co nam również dobrze wróży na przyszłość.
W naszej ofercie mamy zatem szeroki wachlarz propozycji. 40% naszej oferty to tzw. scripted programming (programy, które mają scenariusze) np. serial „Rozpalić Cleveland”, który opowiada o losach czterech kobiet, którym życie napisało nieoczekiwany scenariusz. To świeża produkcja, która zdobyła właśnie nagrodę Emmy i święci tryumfy w USA. Mamy programy modowe (np. „Wyścig do wybiegu”), czy programy kulinarne, oparte na elemencie rywalizacji (np. „Moja kuchnia górą”). Mamy propozycje, w których jest więcej adrenaliny (np. „Ekipa ratunkowa”, czyli serial pokazujący zmagania przy różnego rodzaju wydarzeniach), a który mimo wszystko lubią kobiety. Mamy także bardzo mocne pasmo filmów dokumentalnych, które pokazuje z jednej strony różnego rodzaju najciekawsze przypadki medyczne, z drugiej zaś traktuje o problemach społecznych czy rodzinnych.
KW: Bez polskiego kontentu raczej trudno będzie osiągnąć pozycję lidera. Czy polski kontent zatem pojawi się w ofercie Viacom Blink!?
DR: Drugorzędną informacją jest dla nas to, czy jest to produkcja polska czy zagraniczna. Istotniejsza sprawą jest dla nas jakość, tematyka i dopasowanie oferty do modelu stacji i widza. W tej chwili polski rynek wygląda tak, że już nie wystarczy cokolwiek wyprodukować, tylko to rzeczywiście musi być naprawdę świetny pomysł, w dodatku dobry jakościowo. Dlatego na pierwszym etapie działalności nie mamy w ofercie kanału lokalnego kontentu. Docelowo na pewno o tym myślimy i lokalna produkcja na pewno się u nas pojawi.
Moja kuchia górą
KW: W jakim kierunku ten lokalny kontent może zmierzać? Rozumiem, że Jolanta Kwaśniewska ze swoją lekcją stylu nie ma szans znaleźć się w ofercie stacji?
DR: Pani Jolanta Kwaśniewska z tym konkretnym programem raczej nie pojawi się u nas na antenie... (śmiech). Ale jeśli pojawiłby się pomysł z Jej udziałem, który pasuje do naszej oferty i do charakteru stacji, to czemu nie? Natomiast w naszej lokalnej ramówce nie planujemy propozycji z gatunku programów poradnikowych.
KW: Internet to poważne zagrożenie dla tradycyjnych stacji telewizyjnych. Boją się Państwo konkurencji w tym wyścigu ze strony sieci?
DR: To pytanie w zasadzie dotyczy całej telewizji. W przypadku Blinka idziemy bardzo mocno w internet. Stawiamy na poszerzenie oferty naszej strony internetowej poświęconej kanałowi – www.blinktv.pl. W serwisie nie tylko znajdują się opisy, galerie zdjęć czy nowości ze świata show biznesu, ale też bardzo dużo materiałów wideo, bo wiemy, że to one przede wszystkim przyciągają użytkowników na strony internetowe. Zachęcamy naszych widzów, którzy dopiero po kilku odcinkach rozpoczynają oglądanie danego programu, by w sieci sięgnęli po poprzednie i nadrobili zaległości. My internet traktujemy jako uzupełnienie naszej telewizyjnej działaności. Natomiast internet rzeczywiście może być postrzegany jako konkurencja dla telewizji. W tym przypadku akurat uważamy, że nasza strona internetowa może być dobrym uzupełnieniem oferty telewizyjnej kanału.
KW: Viacom Blink! to zupełnie nowe dziecko w portfolio Viacom International Media Networks w Polsce. Czy można spodziewać się ekspancji kanału na zagraniczne rynki?
DR: Polska jest pierwszym rynkiem, na którym kanał zadebiutował. Viacom widzi w Polsce oddział, który jest w stanie unieść ciężar takiego wyzwania – udowodniliśmy to chociażby w 2008, tworząc międzynarodowy kanał MTV Live HD. Polski zespół musiał stworzyć Viacom Blink! od podstaw, łącznie z koncepcją i nazwą, gdyż w międzynarodowym portfolio nie mieliśmy stacji, skierowanej do kobiet. Docelowo oczywiście ma się on pojawić również na innych rynkach. Wyniki kanału w Polsce na pewno będą miały wpływ na to, kiedy i gdzie stacja się pojawi w dalszej kolejności.
KW: Jest pan szefem kobiecego kanału. Jak się czuje pan w tej roli?
DR: Czuje się znakomicie. Wspiera mnie mój team, który składa się przede wszystkim z kobiet i bardzo mocno „czuje” ten kanał. Ja ich słucham i staram sie wdrażać pomysły, które mój zespół rekomenduje. Mam naprawdę duże wsparcie kobiet w tym zakresie.
KW: Dziękuje za rozmowę.
Komentarze