03.12.20, 18:29
Tymbark ponownie zachęca, by dać coś od siebie i dodatkowo organizuje loterię
Trwa kampania marki Tymbark oparta na platformie komunikacyjnej „TYM, którzy…”. Towarzyszy jej ogólnopolska loteria, w której klienci kupujący produkty marki mogą wygrać rodzinne nagrody.
W okresie przedświątecznym Tymbark chce zwrócić uwagę na to, jak na co dzień ciężko znaleźć czas, by docenić, jak wiele robią dla nas najbliżsi, a jednocześnie, jak ich wsparcie jest ważne. Jak przekonuje firma, czasami nawet jedno dobre słowo ma olbrzymią moc. W tegorocznej kampanii Tymbark zachęca właśnie do dawania czegoś od siebie tym, którzy są nam bliscy.
Tymbark jednocześnie organizuje loterię ogólnopolską. Aby wziąć udział w loterii, klient musi kupić produkty marki za minimum 6 zł i zachować paragon. Następnie musi zarejestrować paragon na stronie akcji i potwierdzić swoje zgłoszenie. Każdego dnia 10 uczestników wygrywa vouchery o wartości 50 zł do sieci Empik, a co tydzień – jedna osoba zdobędzie robot kuchenny Thermomix, a jako nagroda główna w finale czeka samochód rodzinny Škoda Karoq.
Przewodnie hasło świątecznej kampanii to kontynuacja platformy komunikacyjnej zapoczątkowanej przed rokiem. Powstało ono w efekcie zabawy nazwą oraz logotypem Tymbarku i jest związane z wartościami, które są bliskie marce i jej odbiorcom. Łączy komunikację we wszystkich mediach i kanałach przekazu: obecną w TV, w działaniach digitalowych oraz display w internecie – w tym na Facebooku i Instagramie, w aplikacjach i na stronach internetowych, na YouTube, w bankomatach.
W przestrzeni sklepowej pojawiły się niestandardowe ekspozycje świąteczne z komunikacją akcji promocyjnej oraz liczne działania cenowe, publikacje w gazetkach oraz bilboardy sprzedażowe. Jednocześni oferowane multipaki stanowią ofertę zakupu produktów Tymbark na zapas w atrakcyjnej cenie.
Promocja trwa do 27 grudnia br. Organizatorem loterii jest Smolar Agencja Promocyjno – Reklamowa. Za projekt promocyjnych etykiet odpowiada agencja WRD, a za komunikację reklamową ATL – agencja Publicis.
Komentarze