10.02.21, 09:35
Takiego dnia w historii mediów w Polsce nie było. Media protestują i zawieszają swoje programy
Największe stacje radiowe, telewizyjne, tytuły prasowe i internetowe wspólnie protestują przeciwko dodatkowemu opodatkowaniu mediów.
Główne stacje radiowe nadawały jedynie muzykę. Nie było prowadzących, ani programów, ani nawet serwisów informacyjnych. W proteście uczestniczyły, m.in. RMF FM, Radio Zet, Eska, Złote Przeboje. Swojego programu nie emitowały przez cały dzień główne stacje telewizyjne - zamiast niego emitowana była czarna plansza z informacją o proteście. Główne portale internetowe (m.in. Onet, Gazeta.pl czy Interia.pl) również przyłączyły się do akcji i zamiast głównej strony pojawiał się komunikat wspierający protest. W prasie na jedynkach pojawiły się informacje o proteście.
Radio 357 zmieniło ramówkę i wsparło protest. Stacja wyemitowała nieco inny poranek niż zwykle, i anulowała zapowiadane wcześniej programy. Na antenie ukazały się tylko specjalne pasma publicystyczne (12.00-13.00, 17.00-19.00 i 21.00-22.00). Przez pozostałą część dnia stacja emitowała tylko muzykę. „W związku z protestem mediów chcemy dzisiaj oddać głos ich przedstawicielom. Wyemitujemy trzy audycje specjalne. Zaprosimy do nich osoby kierujące różnymi redakcjami. Wspólnie porozmawiamy o tym, co się dzieje. Tak rozumiemy nasze zadanie w tym szczególnym dniu. W pozostałym czasie ograniczymy się do emitowania muzyki i krótkich komunikatów. Liczymy na Państwa zrozumienie” – napisała stacja w specjalnym oświadczeniu. Na antenie emitowano też specjalny komunikat: "Media w Polsce protestują przeciwko nowemu podatkowi od reklam. W tle toczy się dyskusja o niezależności, kondycji, jakości i roli dziennikarstwa. Dlatego na antenie Radia 357 chcemy oddać głos przedstawicielom różnych redakcji i medioznawcom. Zapraszamy na nasze specjalne audycje publicystyczne. Tak chcemy włączyć się w tę ważną dla nas debatę. Wierzymy w to, że media powinny być wolne i niezależne. W tych sprawach powinniśmy mówić jednym głosem. To dzięki Państwu możemy tworzyć właśnie takie radio."
Protest poparło także Radio Nowy Świat, które nie utrzymuje się z reklam. Stacja jednak nie zawiesiła programu. „Radio Nowy Świat popiera protest mediów, które zawiesiły dziś swoje programy i zablokowały dostęp do informacji. Radio Nowy Świat sprzeciwia się wszelkim próbom osłabienia mediów, które i tak przez pandemię są w trudnej sytuacji. Mimo to polski rząd chce obciążyć firmy medialne dodatkowym podatkiem od reklam. We wspólnym oświadczeniu firmy medialne uważają, że zapowiedziany w zeszłym tygodniu podatek od wpływów reklamowych „to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media”. Nasze radio nie zaprzestało nadawania, bo od samego początku utrzymuje się tylko dzięki wpłatom naszych Patronów i nie emitujemy reklam. Zdajemy sobie sprawę, że nasza sytuacja jest wyjątkowa i nie jest możliwe, by wszystkie media w Polsce mogły utrzymywać się dzięki wpłatom swoich słuchaczy, widzów czy czytelników. Nadajemy więc dalej, bo nasi Patroni mogliby poczuć się zawiedzeni, ale oczywiście o proteście informujemy. Nadajemy, choć trudno przewidzieć, jaki będzie kolejny krok władz, by jeszcze bardziej osłabić niezależne media. A takim radiem dzięki Państwa wpłatom jesteśmy i takim chcemy pozostać” – napisało Radio Nowy Świat.
"Propozycja rządu narzuca na niezależne media działające na polskim rynku dodatkowe obciążenia. Jest to głęboko niepokojące dla branży, ale przede wszystkim dla polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internauty. Uderzy także w polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media. Akcja „Media bez wyboru” stanowi symboliczną wizję: polscy widzowie mogą zostać pozbawieni wyboru i różnorodności mediów, do których są przyzwyczajeni" - napisała z kolei w oświadczeniu TVN Grupa Discovery.
O godz. 11.00 RMF FM wznowiło nadawanie swego programu. Stacja emitowała reklamy oraz "Fakty", które dotyczyły tylko propozycji nowego podatku.
Do protestu nie przyłączyły się media publiczne, ani media sympatyzujące z obozem rządzycym, jak np. wpolityce.pl. Ten ostatni serwis krytykował w wielu tekstach protestujące media.
Portalmedialny.pl wspiera protest mediów. Przez cały dzień na naszych łamach pojawiły się tylko i wyłącznie informacje o proteście mediów i branży reklamowej.
Przypomnijmy. Media protestują przeciwko wprowadzeniu nowego podatku. Nadawcy i wydawcy wspólnie zaapelowali do polityków, aby nie wprowadzać nowego podatku na rynku reklamy.
Sygnatariusze listu zwrócili się do władz RP i liderów ugrupowań politycznych w sprawie zapowiadanego nowego, dodatkowego obciążenia mediów działających na polskim rynku, myląco nazywanego „składką”, wprowadzaną pod pretekstem Covid-19.
Media podkreślają, że „jest to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media”. Sygnatariusze pisze, że wprowadzenie go będzie oznaczać: osłabienie, a nawet likwidację części mediów działających w Polsce, co znacznie ograniczy społeczeństwu możliwość wyboru interesujących go treści; ograniczenie możliwości finansowania jakościowych i lokalnych treści („ich produkcja daje obecnie utrzymanie setkom tysięcy pracowników i ich rodzinom oraz zapewnia większości Polaków dostęp do informacji, rozrywki oraz wydarzeń sportowych w znaczącej mierze bezpłatnie”), pogłębienie nierównego traktowania podmiotów działających na polskim rynku medialnym, w sytuacji, gdy media państwowe otrzymują co roku z kieszeni każdego Polaka 2 mld zł, media prywatne obciąża się dodatkowym haraczem w wysokości 1 mld zł; faktyczne faworyzowanie firm, które nie inwestują w tworzenie polskich, lokalnych treści kosztem podmiotów, które w Polsce inwestują najwięcej. Jak podkreślają media, wg szacunków, firmy określane przez rząd jako „globalni cyfrowi giganci” zapłacą z tytułu wspomnianego haraczu zaledwie ok. 50 - 100 mln zł w porównaniu do 800 mln zł, jakie zapłacą pozostałe aktywne lokalnie media.
„Skandaliczne jest również niesymetryczne i selektywne obciążenie poszczególnych firm. Dodatkowo niedopuszczalna w państwie prawa jest próba zmiany warunków koncesyjnych w okresie ich obowiązywania” – czytamy w apelu.
Przedstawiciele branży podkreślają, że jako media działające od wielu lat w Polsce nie uchylają się od ciążących na nich obowiązków i społecznej odpowiedzialności. „Co roku płacimy do budżetu Państwa rosnącą liczbę podatków, danin i opłat (CIT, VAT, opłaty emisyjne, organizacje zarządzające prawami autorskimi, koncesje, częstotliwości, decyzje rezerwacyjne, opłata VOD itd.). Własną działalnością charytatywną wspieramy też najsłabsze grupy naszego społeczeństwa. Wspieramy Polaków, jak i rząd w walce z epidemią, zarówno informacyjnie, jak i przeznaczając na ten cel zasoby warte setki milionów złotych” – podkreśla branża.
Sygnatariusze apelu zdecydowanie sprzeciwiają się używaniu epidemii, jako pretekstu do wprowadzenia kolejnego, nowego, wyjątkowo dotkliwego obciążenia mediów. „Obciążenia trwałego, które przetrwa epidemię Covid-19” – podkreślają media.
Pod listem podpisały się takie firmy jak: Agencja Wydawnicza AGARD Ryszard Pajura, Agora S.A., AMS S.A., Bonnier Business, Burda Media Polska, CANAL+, Dziennik Trybuna, Dziennik Wschodni, Edipresse Polska, Eleven Sports Network sp. z o.o., Gazeta Radomszczańska, Green Content sp. z o.o., Gremi Media S.A., Grupa Eurozet, Grupa Interia.pl sp. z. o.o., Grupa Radiowa Agory sp. z o.o., Grupa RMF, Grupa ZPR, Helios S.A., Infor Biznes, Kino Polska TV S.A., Lemon Records sp. z o.o., Marshal Academy, Music TV sp. z o.o., Muzo.fm sp. z o.o., naTemat.pl, Polityka, Polska Press Grupa, Ringier Axel Springer Polska, STAVKA sp. z o.o., Superstacja sp. z o.o., Telewizja Polsat sp. z o.o., Telewizja Puls sp. z o.o., TIME S.A., TV Spektrum sp. z o.o., TVN S.A., Tygodnik Powiatu Wołowskiego Kurier Gmin, Tygodnik Powszechny, Wydawnictwo Bauer, Wydawnictwo Dominika Księskiego Wulkan, Wydawnictwo Magraf, Wydawnictwo Nowiny, Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze - Tygodnik Podhalański.
Komentarze