Nowa Biała. Tragiczny pożar w centrum uwagi mediów [raport]

Pożar w Nowej Białej (woj. małopolskie) pojawił się po godz. 18.00. Media bardzo szybko zareagowały na to wydarzenie i uruchomiły specjalne wydania programów, mimo że w pobliżu nie było praktycznie ekip reporterskich. Największym wyzwaniem dla mediów był początkowo brak oficjalnych informacji oraz dość ogólnikowe i krótkie depesze. Dość szybko informacje o pożarze trafiły na paski stacji informacyjnych.

TVN24 na kilkanaście minut przed emisją zapowiadał wydanie specjalne programu, które ruszyło o godz. 21.00. Gospodarzem programu był Piotr Jacoń. Stacja z braku własnego sygnału z miejsca wydarzenia posiłkowała się na początku przede wszystkim streamingiem i zdjęciami „Tygodnika Podhalańskiego”. Na antenie pojawiły się rozmowy telefoniczne, m.in. z sołtyską Nowej Białej. Materiały własne z terenu pojawiły się dużo później na antenie stacji. Wydarzenie ustąpiło na dłuższą chwilę, m.in. programowi „Strefa Kibica” (tego dnia rozgrywano mecz Polska-Hiszpania). Program na żywo trwał tego dnia dłużej. W kolejnych dniach stacja relacjonuje na bieżąco sprawy związane z pożarem.

Również kanał TVN INFO przerwał szybko swój normalny program. Stacja posiłkowała się również zdjęciami z sieci, m.in. nagraniami z drona zamieszczonymi na YouTube. Specjalne pasmo wypełniły rozmowy, relacje i opinie. Z opóźnieniem rozpoczął się program „W tyle wizji”. Do końca dnia był to obok meczu piłkarskiego najważniejszy punkt programu stacji. W kolejnych dniach relacje z Nowej Białej pojawiały się bardzo często zarówno w kanale informacyjnym, jak i „Wiadomościach” (TVP1).

Także Polsat News przerwał swój normalny program. Stacja także na początku posiłkowała się nagraniami zewnętrznymi. Gospodynią pasma była Joanna Wrześniewska, która rozmawiała na antenie z przedstawicielami władz, a także ekspertami na temat pożaru. Temat powraca w kolejne dni do Polsatu News, a dziennikarze przedstawiają, m.in. skalę zniszczeń i potrzeb mieszkańców wsi.

Temat pożaru był także jedynką dla RMF FM, najchętniej słuchanej rozgłośni w Małopolsce. Od tej informacji zaczynały się m.in. „Fakty” o godz. 20.00 czy 21.00. Wiadomości o pożarze szybko też trafiły na stronę internetową RMF24.pl i od tego czasu sukcesywnie są na niej publikowane. Stacja wieczorem nie uruchomiła specjalnego wydania w swoim internetowym kanale informacyjnym.

Specjalnego programu nie przygotował kanał TVP Kraków. Nie zdecydowano się też na retransmisję programu TVP INFO dotyczącego wydarzeń w Nowej Białej. Informacje o pożarze trafiły oczywiście do kolejnych wydań serwisu „Kronika”. Wydarzenie w późniejszym czasie zostało wyeksponowane na stronie internetowej kanału.

Również specjalnego programu nie emitowało Radio Kraków. Informacja trafiła na czołówkę serwisów informacyjnych, m.in. o godz. 22.00. Serwisant Maciej Skowronek odsyłał na stronę internetową stacji, jednak tam w uruchomionej relacji na żywo do godz. 22.00 pojawiły się zaledwie cztery krótkie zdania, w tym jedno powtórzone. Dopiero po godz. 22.00 zamieszczano krótkie informacje. W kolejnych dniach informacja o ogromie tragedii została wyeksponowana na stronie internetowej na specjalnym czerwonym pasku. Informacje o skutkach wydarzenia pojawiają się zarówno w serwisach informacyjnych jak i pasmach programowych rozgłośni.

Obszernie pożar opisywała i relacjonował „Tygodnik Podhalański”. To właśnie ze zdjęć tej redakcji korzystali nadawcy telewizyjni. W swoim serwisie internetowym TP od soboty informuje non stop o skutkach pożaru, a także o akcji na początku gaszenia, a teraz porządkowania terenu.

Informacje o pożarze eksponowane są również przez inne media lokalne, np. „Gazetę Krakowską” zarówno w wersji papierowej jak i internetowej. I tak, w poniedziałek na okładce pisma pojawił się jeden duży artykuł w całości poświęcony tragedii w Nowej Białej. Również we wtorek był to temat z okładki. To samo lotnicze zdjęcie z okładki „GK” pojawiło się na okładce poniedziałkowego „Dziennika Polskiego”. Podobny tekst tego samego autora trafił na jedynkę obu gazet. Na poniedziałkowej okładce „DP” pojawiło się także drugie zdjęcie – tym razem z politykami – z Mateuszem Morawieckim, Premierem RP i Łukaszem Kmitą, wojewodą, którzy przybyli na miejsce pożaru.

Poniedziałkowa okładka "Gazety Krakowskiej", fot.: Polska Press

Poniedziałkowa okładka "Dziennika Polskiego", fot.: Polska Press