Michał Pawlik: Podtrzymujemy plany rozwoju Morele

Kuba Wajdzik: Grupa Morele ma długą historię obecności w branży. To ewenement na rynku. Jakie były początki Grupy i który moment w jej historii był punktem zwrotnym?

Michał Pawlik, CEO Morele: Swoją działalność rozpoczęliśmy już na studiach. Wspólnie z Radkiem Stasiakiem (wiceprezes Morele) dążyliśmy do tego, aby w naszym akademiku był dostęp do Internetu. Radek specjalizował się w sprzęcie i miał dostęp do hurtowni z podzespołami. Ja natomiast znałem się na sieciach komputerowych i miałem zdolności organizacyjne. W 2001 roku połączyliśmy swoje siły i zbudowaliśmy sieć internetową w naszym akademiku. Sieć, która wspólnie stworzyliśmy w 2006 roku przekazaliśmy uczelni i skupiliśmy się na rozbudowie specjalistycznego sklepu z elektroniką. Momentem przełomowym dla nas był rok 2016. Wtedy właśnie postanowiliśmy przekształcić nasz sklep w platformę, która łączy ze sobą tradycyjny sklep internetowy z marketplacem.

KW: Grupa Morele będąca właścicielem sklepów internetowych z różnym asortymentem w wielu kategoriach, podjęła decyzję o ich integracji pod jedną witryną. Co stoi za przyczyną tej decyzji?

MP: Naszym celem jest stworzenie takiego miejsca, w którym sami chcielibyśmy kupować. Zauważyliśmy, że aby zakupy w Internecie rzeczywiście były proste i wygodne konieczne jest udostępnienie Klientom takiej platformy sprzedażowej, dzięki której w jednym miejscu mogą kupić produkty w różnych kategoriach.

KW: Firma Morele poinformowała kilka miesięcy temu o rozpoczęciu procesu pozyskania nowego inwestora finansowego, który wesprze jej dalsze plany wzrostu. Jak wygląda obecnie ten proces?

MP: Nasze cele w tej kwestii pozostają bez zmian. Jesteśmy w trakcie trwania procesu, który jest już dość zaawansowany. Przyjdzie jeszcze czas na konkretne informacje, ale póki co nie chcemy zdradzać więcej szczegółów.

KW: Firma chce w ciągu najbliższych pięć lat znaleźć się w TOP3 polskiego rynku e-commerce. To dość odważna zapowiedź. Podtrzymujecie swoje plany, zwłaszcza w aspekcie różnych zmian na rynku handlowym?

MP: Aktualnie jesteśmy na początkowym etapie skalowania biznesu, zwłaszcza w obszarze marketplace i wielobranżowości. Widzimy w tym duży potencjał i dostrzegamy również, że nasze pierwotne założenia się potwierdzają. Dlatego też podtrzymujemy swoje plany.

KW: Grupa uważnie obserwuje rynek, a rozwój to także zapowiedziane akwizycje. Czy na rynku jest sporo e-sklepów do przejęcia?

MP: Oczywiście są ciekawe targety, ale w mojej opinii ich ilość jest niewielka. Aktualnie prowadzimy badania pod tym kątem i rozważamy, czy rozwój naszej firmy możemy przyśpieszyć właśnie przez akwizycje.

KW: Za nami nowy okres w funkcjonowaniu handlu i e-handlu jakim jest pandemia. Jak ona wpłynęła na funkcjonowanie Grupy?

MP: Wiadomo, pandemia nieco przyspieszyła pewne procesy. Natomiast teraz widzimy, że po skoku, który miał miejsce w zeszłym roku, rynek powoli wraca do normalnego i stabilnego trybu rozwoju.

KW: Firmy w ostatnim półtora roku musiały się zmierzyć z wieloma wyzwaniami i problemami. Co było największym wyzwaniem dla Grupy w tym okresie?

MP: Jednym z wyzwań była dla nas kwestia bezpieczeństwa pracowników i nieprzerywanie prowadzonych działań. Kolejnym, utrzymanie ciągłości w łańcuchu dostaw, co wymagało sporej elastyczności.

KW: Z jednej strony mamy pandemię, a z drugiej od niedawna szalejącą inflację. Jak zmieniły się zatem zwyczaje konsumenckie klientów Grupy?

MP: Dostrzegamy duże zainteresowanie promocjami, ale także fakt rosnących wymagań konsumentów zwłaszcza jeśli chodzi o wygodę dokonywania zakupów online. Nieustannie staramy się spełniać oczekiwania Klientów. Dlatego też z myślą o nich udostępniliśmy platformę sprzedażową, na której mają możliwość porównania ofert innych sprzedawców
i wybór tej najkorzystniejszej. Wprowadziliśmy również narzędzie takie jak Morele ASK,
w którym konsumenci mogą zadać naszym ekspertom lub innym członkom społeczności Morele pytania dot. produktu, którego zakupem są zainteresowanie. Poprzez nasze działanie nie tylko chcemy ułatwiać zakupy w Internecie, ale również zależy nam na tym, aby pomagać Klientom w wyborze produktów, które będą spełniać ich oczekiwania.

KW: Dane z rynku mówią o ekspansji e-sklepów, ale już z wnikliwych analiz wynika, że duża ich część przynosi straty. Zatem nie tylko tradycyjny handel, ale także e-handel nie jest już łatwym kawałkiem inwestycji. Czy to oznacza, że rynek się nasycił i w wielu kategoriach będzie należał do największych graczy?

MP: Wiadomo, że proces konsolidacji trwa cały czas, a okres pandemii dał niektórym trochę więcej wiatru w żagle. W naszej branży customer experience jest napędzany przez rozwój nowych technologii, a to wymaga sporych nakładów. Nie wszystkie podmioty mogą sobie pozwolić na tego typu wydatki. Dlatego też w mojej opinii konsolidacja będzie postępować, ponieważ przedsiębiorstwa mające możliwość takich inwestycji będą po prostu znacznie wyróżniać się od innych.

KW: Jakie są najbliższe plany firmy?

MP: Jeśli chodzi o najbliższe plany to przed wszystkimi skupiamy się na skalowaniu oferty poprzez rozbudowę marketplace’u. Tak jak wcześniej wspomniałem badamy również kwestię akwizycji podmiotów, aby przyspieszyć rozwój naszej firmy.

KW: Dziękuję za rozmowę.