Rodzice powracają do poszukiwań opiekunek w nieco inny sposób

Na początku 2022 roku obserwujemy zmiany w trendzie z ostatnich dwóch lat, a także zmiany w ogłoszeniach zamieszczanych przez rodziców – społeczeństwo dostosowuje się do życia w przedłużającej się pandemii. 

„Szukam niani, która dopilnuje mojego dziecka w trakcie, kiedy ja pracuję w domu.”

Rodzice poszukują niań w sposób hybrydowy, łącząc pracę niani wraz z własną pracą zdalną. Chcą, by opiekunka zajmowała się dzieckiem, kiedy oni sami przebywają w domu. Takie rozwiązanie było dotychczas rzadko spotykane na rynku, stąd opinie są bardzo podzielone. Wiele niań uważa taki system za zbyt kontrolny, a utrzymujący się trend pracy zdalnej napędza mechanizm, wymagając na opiekunach dostosowanie do wymagań rynku.

Na Yoopies – portalu łączącym ze sobą pracowników i pracodawców, możemy dostrzec coraz więcej opiekunów zaznaczających, że opieka w trakcie przebywania rodzica w domu w ogóle im nie przeszkadza i bez problemu podejmą się takiej pracy. W ogłoszeniach czytamy, że opiekun liczy na odrębne miejsce, w którym może zająć się dzieckiem, co jest zrozumiałe. Przebywanie w jednym pomieszczeniu wraz z pracującym rodzicem mogłoby męczyć obie osoby.

W ostatnich trzech miesiącach 2021 roku w Yoopies, zauważyliśmy blisko dwukrotny wzrost ogłoszeń rodziców poszukujących opiekunów dla swoich dzieci, które w bezpośredni sposób powiązane były z nowymi wymaganiami rynku (zaszczepionych przeciwko Covid, potrafiących dostosować grafik do szybkich zmian i opiekujących się dzieckiem wraz z przebywającym w domu i pracującym zdalnie rodzicem).

Warunki pracodawców nie są jednak niczym niezwykłym w Polsce, z analizy portalu Yoopies (platformy dostępnej w blisko 20 krajach), podobny trend zauważalny jest w całej Europie. Rodzice cenią sobie bezpieczeństwo dziecka i to, że mogą powrócić do pracy przy jednoczesnym zatrudnieniu opiekuna.