26.11.24, 12:53
Andrzej Mleczko odchodzi z Polityki. Tygodnik: prawda jest nieco inna
25 listopada br., rysownik Andrzej Mleczko poinformował, że kończy współpracę z tygodnikiem „Polityka”. Redakcja tygodnika zareagowała oświadczeniem w którym podkreśliła, że poinformowała wcześniej rysownika o likwidacji jego stałej rubryki.
Andrzej Mleczko w mediach społecznościowych poinformował, że kończy współpracę z tygodnikiem „Polityka”. "Szanowni państwo, chciałbym poinformować, że z dniem 25 listopada postanowiłem po 45 latach zakończyć współpracę z tygodnikiem „Polityka”. Kiedyś bardzo sobie ceniłem tę współpracę, ale jak wiadomo, czasy się zmieniają. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do oglądania moich najnowszych rysunków na moich social mediach, gdzie, co najważniejsze, nikt nie będzie mnie cenzurował" — powiedział w materiale video Andrzej Mleczko.
Na to oświadczenie zareagowała tygodnika „Polityka”, która podkreśliła, że „prawda jest nieco inna”. „Wczorajsze oświadczenie Andrzeja Mleczki odczytaliśmy jak dowcip, ale taki z Radia Erewań” – napisała w oświadczeniu redakcja „Polityki”.
Redakcja „Polityki” poinformowała, że to redakcja tygodnika wcześniej poinformowała rysownika o likwidacji jego stałej rubryki. „Pan Andrzej nie „postanowił 25 listopada zakończyć współpracę z »Polityką«”, tylko kilka dni wcześniej otrzymał przekazaną przez redaktora naczelnego informację, że wraz ze zmianami w gazecie w grudniu likwidujemy jego stałą rubrykę, proponując luźniejszą formę współpracy w ramach nowej – otwartej też na innych rysowników – Galerii „Polityki”. Zależało nam, co tłumaczyliśmy Panu Andrzejowi, żeby na naszych łamach zagościli też rysownicy młodszego pokolenia, żeby nasza Galeria była przestrzenią także dla ich twórczości” – tłumaczy „Polityka”.
„Polityka” podkreśliła również, że nigdy nie cenzurowała rysunków Mleczki. „Nigdy nie „cenzurowaliśmy” rysunków (panie Andrzeju, czekamy na galerię tych ingerencji cenzorskich, które pan insynuuje!), tylko rzadziej dostawaliśmy aktualne dowcipy, ze smutkiem i z konieczności powtarzając najlepsze z tych starych. A dowcip odgrzewany z czasem śmieszy słabiej. W dodatku pojawiły się nowe generacje czytelników, których – strach powiedzieć – często nie śmieszy w ogóle. Jak to mówią satyrycy: czasy się zmieniły” – podkreśliła „Polityka”.
Kim jest Andrzej Mleczko?
Andrzej Mleczko urodził się w Tarnobrzegu. To [rysownik i satyryk, autor publikowanych w prasie rysunków satyrycznych. Opublikował na łamach różnych czasopism k.. 20 tys. rysunków i ilustracji. Jego prace wystawiano na ponad 120 krajowych wystawach indywidualnych i k.. 30 wystawach za granicą, ukazały się one w ponad 40 książkach i albumach.
Artystycznie debiutował w 1971 r. w tygodniku „Student”. Został wypatrzony przez Adama Kreczmara, dzięki któremu zaczął rysować dla czasopism „itd” i „Szpilki”. Potem został stałym współpracownikiem tygodnika „Polityka”, nawiązał też współpracę z dziennikiem „Rzeczpospolita”. Zajął się również malarstwem, ilustracją książkową, grafiką reklamową i plakatem, a sporadycznie także scenografią. W 1982 r. założył galerię autorską przy ul. św. Jana 14 w Krakowie.
W 2001 r. współprowadził z Pawłem Pawlikiem program „Galeria Andrzeja Mleczki” w radiu RMF FM.
Komentarze