Kontrowersyjny sposób promocji serwisu Agory, TVN24.pl nie będzie reagować

Agora rozpoczęła promocję swojego nowego serwisu Zoom24.pl. Na stronac portalu Gazeta.pl pojawiło się kontrowersyjne pytanie pod częścią tekstów redakcyjnych: "A co na ten temat pisze TVN24.pl? Sprawdź!". Pod słowem sprawdź ukryty jest link, jednak nie do TVN24.pl, ale do Zoom24.pl.

W poniedziałek zapytaliśmy o kontrowersyjny sposób promocji Zoom24.pl. Agora zażądała pytań na piśmie. Zadaliśmy dwa: Czy taki przekaz nie wprowadza w błąd użytkowników serwisu? Czy nie widzą Państwo nic niestosownego w świadomym wprowadzaniu w błąd użytkowników?

Przedstawicielka Działu Komunikacji, Agata Szybieniecka, zamiast odpowiedzi na nasze pytania, wysłała nam lakoniczne wyjaśnienie czym jest ZOOM24.pl.

"Ideą Zoom24.pl jest grupowanie i zajawianie informacji z różnych stron internetowych i odsyłanie internautów bezpośrednio do konkretnego serwisu. Zoom24.pl przedstawia informacje m.in. z serwisów: Gazeta.pl, Interia.pl, TVN24.pl, Dziennik.pl, RMF.fm, Wprost.pl czy Onet.pl. - napisała  Szybieniecka.

TVN24.pl nie zamierza podejmować w tej sprawie żadnych działań."Internauci mogą bowiem w bardzo prosty sposób odwiedzić tvn24.pl, nawet jeśli zmyleni jakimś fałszywym linkiem początkowo trafią na inne strony. Opisana (...)  sytuacja pokazuje natomiast, że marka tvn24.pl jest rozpoznawana i ceniona przez internautów. Potwierdzają to nawet nasi konkurenci skoro uznali, że najlepszym magnesem przyciągającym użytkowników do nowego serwisu internetowego będzie właśnie tvn24.pl" - wyjaśnia dla MediaFM.net Karol Smoląg, rzecznik prasowy Grupy TVN.

Agora na razie zaprzestała zamieszczać kontrowersyjny link pod nowymi tekstami.