31.01.06, 00:30
Katowicka tragedia w mediach
Tomek Dzik, Kuba Wajdzik, Andrzej Gozdek, Mateusz Sienkiewicz, Łukasz Seifert, Michał Wajdzik
Specjalny raport Portalu Medialnego mediaFM.net. Podsumowanie reakcji mediów.
Sobotni wieczór w większości mediów zdominowany jest informacjami o tragedii w Katowicach.
Pierwsze informacje pojawiły się w Internecie. Jako pierwszy zareagował portal INTERIA.PL, gdzie informacja o katastrofie ukazała się już o godzinie 17.37. Wkrótce informacje pojawiły się w Wirtualnej Polsce (godz. 17:44), portalu o2.pl (godz. 17:49), oraz w Onecie. W portalu Gazeta.pl pierwsza informacja pojawiła się o godz. 18.14. Stworzony także został specjalny box poświęcony informacjom o katastrofie.
W niedzielę czarno-białe strony pojawiły się na Onecie, Wirtualnej Polsce, INTERIA.PL (ze wstążeczką żałobną), gazeta.pl, rmf.fm oraz mediaFM.net. Największe portale uruchomiły księgi kondolencyjne. Również rozgłośnie radiowe wprowadziły czarne layouty stron (min. Katolickie Radio Ciechanów, Polskie Radio).
Przez chwilę ok. 13:28 strona rmf.fm nie była dostępna w necie z powodu obciążenai serwera - doweidziliśmy się nieoficjalnie.
Równiez na stronach Międzynarodowych Targach Katowickich www.mtk.katowice.pl pojawił się czarny pasek.
W poniedziałek Onet.pl pozostał tylko przy czarno-białym logotypie ze wstążeczką.
Poniedziałkowe wydania prawie wszystkich gazet zawierały pierwsze strony z kolorami czarnym i białym. Zwiększono znacznie nakład prawie wszystkich gazet średnio o 10 %, np. "Gazeta Wyborcza" wydrukowała 715 tysięcy egzemplarzy (to około 100 tysięcy więcej niż zazwyczaj). Większość gazet informuje prawie tylko o tragedii katowickiej. "Gazeta Prawna" w poniedziałek ukazywała się w znacznie zwiększonym nakładzie i z dołączonym Kodeksem Cywilnym. Ze względu na to GP oddana została do druku znacznie wcześniej niż zwykle, kiedy nie było jeszcze potwierdzonych informacji o rozmiarach tragedii w Chorzowie. Czarny logotyp pojawił się więc dopiero we wtorek.
Pośród stacji radiowych najszybciej zareagowało RMF FM - pierwsze, specjalne wydanie Faktów pojawiło się ok. godz. 18.20, które poprowadziła Małgorzata Świtała. Wkrótce krakowska rozgłośnia przerwała swój normalny program i rozpoczęła nadawanie specjalnych Faktów RMF FM. O katowickiej tragedii informują Małgorzata Świtała, Tomasz Staniszewski,Michał Kowalewski oraz Grzegorz Jasiński. Bezpośrednio z miejsca katastrofy najświeższe informacje przekazują Maciej Grzyb, Tomasz Maszczyk i Marek Balawajder. Relacje ze szpitali przygotowuje Marcin Buczek. Przed godziną 4 nad ranem rozgłośnia rozpoczęła nadawanie muzyki poważnej, cały czas jednak słuchacze na bieżąco informowani są o rozwoju sytuacji w Katowicach. Do Katowic ściągnięto również reporterów z innych miast (m.in. Roman Osica, Barbara Zielińska).
O 13:10 przerwano "Fakty" emitując pierwsze utwory pop (Enya, Katie Melua). 13:16 to kolejne już "Fakty". I póżniej (również przez noc) "Fakty" pojawiały się co kwadrans. RMF w późniejszych godiznach nadawał serwisy informacyjne co pół godziny. Poranne Fakty RMF w poniedziałek 30 stycznia nadawane były z katowickiego studia rozgłosni. Prowadzili je Tomasz Staniszewski oraz Michał Kowalewski.
Witryna internetowa RMF FM zmieniła kolorystykę na czarno-białą, zniknęły bannery.
Informacje na temat sytuacji w Katowicach podawało także Radio TOK FM. Informacje, wraz z dźwiękami reporterskimi dostępne są na stronie internetowej stacji. Po godzinie 1 w nocy na antenie TOK FM przeprowadzono transmisję konferencji prasowych z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem, szefem Kancelarii Prezydenta RP Andrzejem Urbańskim oraz przedstawicielami straży pożarnej. Podobnie było o godzinie 4.00 w sobotę. Transmisja możliwa była dzięki uprzejmości TVN24.
Radio ZET zrezygnowalo z wieczornego pasma "Zet Dance" po 36. minutach. O 20:38 nadano specjalne wydanie serwisu informacyjnego i od tego momentu zaczęło grać stonowaną muzykę. W warszawskiej rozgłośni próżno było jednak szukać wielu informacji na temat sytuacji w Katowicach. Serwisy były nadawane tak jak zwykle co godzinę. Do godziny 20.00 wydarzenia spod hali targowej przeplatane były także innymi informacjami. Serwisy całkowicie poświęcone tragedii można było usłyszeć począwszy od godziny 21.00, z tym, że serwis o 21.00 trwał... 2 minuty. Z ramienia Radia ZET na miejscu tragedii pojawił się Przemysław Taranek, który przekazywał na początku relacje telefonicznie.
W niedzielę o 9:05 Radio ZET nadało specjalne wydanie "Siódmego dnia tygodnia". Zmieniła się konwencja programu. Monika Olejnik zamiast z politykami w studiu, rozmawiała telefonicznie m.in. z przedstawicielami rządu. Niedzielny program już w większym stopniu wypełniony był tematyką związaną ze śląską katastrofą budowlaną. Swoje opinie na antenie przekazywali również słuchacze.
Radio BIS w sobotę nadawało specjalne wydania serwisów. W niedzielę miała pojawić się „Radiowa Kuchnia Odsłuchowa” nt. przekazywania informacji z ważnych wydarzeń, takich jak np. 11 września. Okazało się jednak, że takie wydarzenie trafiło na audycję - tragedia w Katowicach... Biska zrezygnowała ze stałego formatu muzycznego. Zawsze grała nietypowo - i to pozostało. Teraz jednak rockowe brzmienie i szybką muzykę zastąpiły spokojne rytmy. Co godzinę pojawiają się specjalne wydania serwisów informacyjnych. Programy pojawiają się zgodnie z planem.
W Trójce w niedziele, m.in. specjalne wydanie programu "Polska według Polaków". Dariusz Bugalski rozmawiał ze słuchaczami o tragedii na Śląsku. Wśród gości w studiu pojawiali się psychologowie, a także osoby, które były na miejscu, widziały całe zdarzenie. Na bieżąco przekazywane są aktualne informacje z centrum wydarzeń. Trójka zaplanowała także specjalne wydanie "Zapraszamy do Trójki", które poprowadzi Robert Kantereit.
Śląskie rozgłośnie radiowe zazwyczaj nie zareagowały na tragedię dotyczącą ich regionu. Radio Planeta (Katowice) nie przerwało transmisji dyskoteki. Radio 90 FM transmitowało non stop "Fakty RMF". W Radiu Katowice i katowickim Radiu eM na antenie zagościła stonowana muzyka oraz informacje co pół godziny. Gliwickie Radio PLUS nadaje informacje co pół godziny (25 po i za pięć pełna). Wczoraj o 22-giej stacja nadała specjalny różaniec w intencji ofiar w Chorzowie. Zareagowała Eska Śląsk 99,1 FM - Marcin Janota przekazuje bez podkładu muzycznego informacje o tragedii w Chorzowie. Nie ma jingli, jest muzyka stonowana.
Radio Bielsko 106,7 FM juz wczoraj wieczorem zrezygnowało z nadawania
normalnego programu i zaczęto nadawać tylko stonowaną muzykę. Dziś program również tylko ze stonowaną muzyką, a cześć stałych pozycji programowych jest odwołana. Stacja nie emituje reklam.
Radio Vanessa od niedzielnego ranka podaje informacje nt. tragedii 3 razy na godzinę, a Jacek Gąska (reporter) nadaje relacje z centrum krwiodawstwa.
Radio Mega FM z Tychów przygotowywało od poniedziałku specjalne relacje reporterskie dwóch dziennikarzy. Zawieszono wszelkie programy rozrywkowe oraz zmieniono muzykę.
Radio Vigor FM - najszybsze radio na Bałtyku także zmieniło styl nadawania. Muzyka, która gości na antenie jest wyraźnie stonowana - dominują raczej spokojne utwory z lat '80 i '90. Na antenie DJ'e informują o wydarzeniach na Śląsku. W Radiu Koszalin nadawana jest stonowana muzyka.
Największe stacje telewizyjne w swoich serwisach również na bieżąco informują o tragedii. TVP1 oprócz głównego wydania Wiadomości, wyemitowała specjalne wydanie dziennika o godz. 22.25, które poprowadziła Dorota Gawryluk. Kolejne wydania przewidywane są dopiero w niedzielne przedpołudnie. W TVP3, począwszy od godz. 20.30 co godzinę emitowane jest specjalne wydanie Kuriera, prowadzonego przez Danutę Holecką i (ze studia w Katowicach) Wiolettę Grabowską . Na miejscu akcji ratowniczej był dziennikarz Marek Czyż. Wydanie Kuriera z godz. 22.30 trwało 50 minut. Kolejne wydanie rozpoczęło się o godz. 23.40 i trwało 33 minuty. We wszystkich kanałach telewizji publicznej emitowany jest specjalny pasek informujący o wydarzeniach w Katowicach oraz numerach telefonów, gdzie można uzyskać informacje na temat rannych i zabitych.
TVN na miejsce tragedii wysłał Renatę Kijowską. Program TVN24 od godz. 18.40 w całości poświęcony jest sytuacji w Katowicach. Program prowadził Jakub Porada, później Anna Kalczyńska, a na miejscu tragedii znajduje się Izabela Koźmińska. W późnych godzinach wieczornych, w dolnej czesci ekranu przy napisie "TRAGEDIA W KATOWICACH", pojawiła się czarna wstążka. Ok. godz. 21.30 w TVN pojawił się kilkuminutowy serwis informacyjny, prowadzony przez Jakuba Poradę ze studia TVN24. Kolejne wejście na antenę TVN miało miejsce ok. godz. 23.30 - tym razem serwis poprowadziła Anna Kalczyńska. Według niepotwierdzonych informacji, w godzinach nocnych TVN miała retransmitować program TVN24. Tak się jednak nie stało. Za to od niedzielnego poranka widzowie TVN byli na bieżąco informowani o sytuacji na miejscu tragedii.
Specjalne wydanie Wydarzeń, prowadzone przez Beatę Grabarczyk pojawiło się na antenie Polsatu o godzinie 21.36. Telefoniczne relacje z Katowic przeprowadza Marek Sygacz. Kolejny serwis rozpoczął się o godz. 22.50.
O katowickiej tragedii informują także media zagraniczne. Wiele miejsca temu tematowi poświęcają BBC News, FoxNews, Euro News, CNN. Hanna Smoktunowicz z Polsatu nadawała relacje dla CNN, a Maciej Knapik z TVN24 dla BBC World (w niedziele relacja live za pośrednictwem łączy TVN24).
Wstążeczki lub logotypy w czarnych kolorach pojawiły sie w niedzielę na następujacych stacjach: TVP1, TVP2, TVP3, TVP Polonia, TVN, Polsat, TV4, Puls, TV Biznes, 4fun.tv oraz MTV Polska. W ciągu dnia w stacjach ogólnopolskich pojawiają się specjalne wydania serwisów informacyjnych. Konferencje prasową z prezydentem Lechem Kaczyńskim transmitowały wszystkie anteny TVP oraz TVN24.
Na czas trwania żałoby narodowej, TVP zmienia ramówki swoich kanałów. W poniedziałek, zamiast teleturnieju „Jaka to melodia?”, TVP1 nadała program publicystyczny, poruszający sprawy bezpieczeństwa i odpowiedzialności za wydarzenia, które miały miejsce na Śląsku. Temat tragedii poruszany był również w TVP2, w programie Jana Pospieszalskiego "Warto rozmawiać". Katowickiej katastrofie czas poświęci Elżbieta Jaworowicz we wtorkowym wydaniu "Sprawy dla reportera" (TVP1,godz. 21.50 ). Oprócz teleturniejów zniknęły także seriale komediowe, m.in. „Święta wojna”, „Lokatorzy” i „Allo, Allo”. W zamian TVP proponuje widzom filmy dokumentalne, fabularne oraz reportaże.