07.08.19, 12:00
Marketing automation - jak tego nie robić?
Coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się na automatyzację procesów marketingowych. Dziś można śmiało już powiedzieć, że nie jest to trend, a powoli standard. Automatyzacja działań marketingowych nie dotyczy już tylko dużych firm. Wprowadzają ją także średnie i małe przedsiębiorstwa. Nie może to dziwić. Automatyzacja marketingu przynosi wiele korzyści. Niestety, jednak wiele firm wciąż popełnia pewne błędy we wdrażaniu tego procesu.
Identyfikacja użytkowników
Marketing automation ma sens i przynosi korzyści wówczas, kiedy zbierane są dokładne dane na temat użytkowników odwiedzających stronę. Do tego potrzeba jest identyfikacja użytkowników. Niestety wiele firm tego nie robi. Aby automatyzacja marketingu przynosiła korzyści konieczne jest aktualizowanie danych o użytkownikach, zbieranie danych o tym, jakie czynności wykonują na stronie i co ważne, wszystkie te informacje powinny być łatwo dostępne w jednym miejscu. Przykładowo, jeśli użytkownik odwiedza stronę z laptopa, a następnie z telefonu, wówczas wszystkie te informacje powinny znajdować się w jednym profilu klienta. Tymczasem w wielu firmach proces ten nie działa. Dane te nie są ze sobą łączone.
Przekazy reklamowe
Aby reklama w sieci była skuteczna musi być zauważona przez użytkownika przynajmniej kilka razy. Niestety wiele firm przesadzają z ilością emisji reklamy konkretnemu użytkownikowi. Przez to reklama staje się nieskuteczna. Często użytkownicy przestają ją po prostu zauważać. Automatyzacja marketingu powinna pomóc w zbieraniu danych ile razy i kiedy dana reklama została wyemitowana konkretnemu użytkownikowi. Poza tym system powinien zbierać dane o czasie w jakim reklama ta została wyemitowana i czy użytkownik dokonał jakieś akcji. Niestety w wielu firmach automatyzacja procesów reklamowych pod tym kątem szwankuje. Skutkuje to zbyt częstą emisją reklam, a tym samym brakiem efektów.
Rekomendacje i proces zakupowy
W wielu sklepach internetowych na stronach produktów często obecna jest informacja "Polecane". Informacja ta powinna być bardzo zindywidualizowana i dopasowana do konkretnego użytkownika. Wiele firm idzie jednak na przysłowiową łatwiznę. Jeśli użytkownik wejdzie na stronę z książką w gatunku kryminał, to w "Polecanych" algorytm po prostu pokazuje inne propozycje kryminałów. To błąd. Jak wspomniano na początku, marketing automation musi dokładnie identyfikować użytkowników. To co wyświetlane jest w zakładce "Polecane" powinno wynika z tego jakie czynności wykonywał użytkownik wcześniej. Być może wcześniej zawsze interesowały go komedia, a tylko raz, przypadkowo wszedł na zakładkę z kryminałami. Polecanie takiemu użytkownikowi innych kryminałów mija się z celem. Na koniec warto wspomnieć jeszcze o procesie zakupowym. Ten zawsze składa się z kilku etapów. Tymczasem wiele firm na każdym z tych etapów wysyła do użytkowników te same komunikaty. Pamiętać trzeba, że klienci są różni. Warto jest docenić tych stałych i przygotować dla nich osoby komunikat.
Jak widać, wciąż popełnianych jest wiele błędów przy automatyzacji procesów marketingowych. Warto im zapobiegać. W tym celu dobrze jest korzystać z profesjonalnych systemów marketing automation. Przykładem mogą być rozwiązania na stronie http://growinternational.eu/pl/.